Bluza, która jakieś pół roku leżała bezczynnie w szafie w końcu została odmieniona! Pokażę Ci jak i Ty możesz przerobić swoją nudną bluzę z pomocą ćwieków!
Bluza z ćwiekami DIY - czyli pomysł na przeróbkę bluzy z second-handu
Bluzę upolowałam za dosłownie grosze w lumpeksie. Miała nawet metkę! Piękny kolor, idealny stan materiału, prosty krój - cudo!
Jedynym minusem ubrania był brak jakichkolwiek ozdób, przez co bluza wydawała mi się bardzo smutna i nudna.
I dlatego postanowiłam ją przerobić! Obyło się bez szycia, za to w ruch poszły ćwieki. Poniżej zbliżenie na srebrne ćwieki, których użyłam do udekorowania bluzy.
Bluza z ćwiekami DIY - jak przerobić bluzę z lumpeksu
PODPOWIEDŹ: Jeżeli tak jak ja chcesz przerobić ubranie kupione w szmateksie - najpierw najlepiej je wyprać. Ot, taka higiena pracy. 😉
1. Czyste ubranie rozłóż na płasko i rozplanuj ułożenie ćwieków.
Najwygodniej jest rozłożyć ćwieki (jeszcze bez ich nabijania!) na materiale, by zwizualizować sobie efekt końcowy.
Postanowiłam nabić ćwieki na ramionach bluzy. Chodził mi po głowie także pomysł na to, by "narysować" z pomocą ćwieków jakiś kształt z przodu bluzy - może Tobie spodoba się taki plan?
2. Gdy podoba Ci się rozmieszczenie ćwieków - przejdź do ich przymocowania do materiału.
Jak przymocować ćwieki do ubrania?
Ćwieki, które wykorzystałam przy tej przeróbce, nie są wkręcane ani do naklejenia, lecz mają specjalne kolce do przyczepiania - trzeba je zagiąć, by "złapały" się materiału i nie odpadały.
Dla ułatwienia i przyspieszenia sprawy użyłam narzędzi do tworzenia biżuterii (jak widać - są bardzo funkcjonalne). Z pomocą szczypiec wyginałam haczyki do wnętrza ćwieka, co działo się po lewej stronie ubrania/materiału.
I tak nadziewałam każdy ćwiek po kolei, od prawej strony bluzy, wygrzebywałam haczyki od lewej strony i zaginałam szczypcami.
Jeżeli chcesz wykorzystać dużo ćwieków do ozdoby, to będzie to żmudna praca... W tle puść ulubioną muzykę lub film, będzie Ci się przyjemniej nadziewało. 😄
Bluza z ćwiekami - efekt PO przeróbce
Czas wykonania/przerabiania bluzy: około 30 - 40 minut
Koszt:
28 ćwieków (po 14 na każdym ramieniu) - warto zaopatrzyć się na stronach internetowych, gdzie za sztukę zapłacisz od kilkunastu groszy wzwyż (jedyny minus - koszt wysyłki);
w pasmanteriach - różnie, ceny wahają się między 20 - 50 groszy i więcej(!) za sztukę. Ja na swoje, kupione przez internet w mega dużym zestawie różnorodnych ćwieków (chyba było tam 100 sztuk) zapłaciłam "aż" 19,99 zł;
bluza - kupiona z metką(!) w sh - 4 zł.
W sumie - myślę, że koszt całego ubrania zmieścił się w 5 - 6 zł. W porównaniu z cienkimi, szmacianymi bluzeczkami z sieciówek, których ceny wynoszą 50 zł i więcej... Ekstra, prawda? :D
W podobny sposób odmieniłam inne ubranie z lumpeksu - poznaj historię jelenia na wypasie, czyli przerobionej bluzy z second-handu.
Aktualizacja - listopad 2021:
Bluzę z niniejszej przeróbki noszę od ponad 8 lat i ćwieki nadal się trzymają, a materiał ubrania jest w całkiem dobrym stanie! Na dowód wrzucam powyższe zdjęcie z kotełem Putinem - rodzinnym pieszczochem (chociaż to chyba jakiś miniaturowy gatunek tygrysa jest 😄).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz