Co sprawić w prezencie lub jako niespodziankę dla synka, który dużo marudzi? A może Twój brat, chłopak lub kuzyn non-stop narzekają? Cóż, może specjalna bluza z ręcznie malowaną dedykacją rozładuje sfochowane towarzystwo (albo zadziała jak dolanie oliwy do ognia 😂).
Król fochów - ręcznie malowana bluzka dla małego lub dużego marudera
Już trochę czasu minęło, odkąd ostatni raz używałam farb do tkanin. Ale ponownie dorwałam się do nich wczoraj za sprawą mojej siostry, a raczej - jej koleżanki. Zadanie - namalować napis z użyciem słowa "foch". I tak jakoś kombinowałyśmy z siostrą jakiego tekstu użyć, aż wymyśliłyśmy "Króla fochów".
Wpadłam jeszcze na pomysł, żeby domalować małą koronę z resztki żółtej farby (wydrapywałam ją wręcz ze słoiczka). I oto cała historia powstawania napisu do bluzki!
Mam nadzieję, że odmieniona bluzka się spodoba. 😄
Więcej inspiracji na przeróbki ubrań, naprawy zniszczonych ciuchów czy dekoracje DIY ze "śmieci" zobaczysz w co miesięcznych podsumowaniach zabawy AKCJA:REPERACJA na blogu (klik!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz