W przerwie między przedświątecznym myciem okien, odkurzaniem i robieniem porządków powstały nowe szydełkowo-koralikowe cudeńka. Poszłam za ciosem po pierwszym szydełkowanym projekcie i ćwiczę, ćwiczę, ćwiczę... 😄
Czarno-białe bransoletki z koralików na szydełku
Jedna w wersji z końcówkami w kolorze złotym, druga - w kolorze srebrnym. Przeczuwam, że któraś z moich starszych sióstr będzie chciała jedną z nich!
Obie bransoletki wykonane zostały z koralików czarnych (mniejszych) i białych (nieco większych) - w prosty sposób udało się uzyskać niesamowity efekt końcowy!
Wystarczyło nanizać na kordonek na przemian jeden biały i jeden czarny koralik. I tak z 90 cm sznura koralikowego i przy udziale szydełka w kilka godzin powstały kolejne szydełkowe bransoletki.
Do bransoletki z końcówkami w kolorze złotym doczepiłam zawieszkę-serduszko...
...a przy końcówkach srebrnych sprawdziło się urocze serduszkowe zapięcie.
Przy mojej pierwszej szydełkowo-koralikowej bransoletce bardzo się namęczyłam, ale powyższe projekty to dowód na to, że warto ćwiczyć!
I jeszcze jedno - wykrakałam - jednej z sióstr już się spodobała bransoletka z elementami w złotym kolorze.
* * *
Korzystając z okazji, chciałabym życzyć Wszystkim Ci zdrowych, spokojnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w rodzinnej atmosferze. I na deser wesołego jajka! 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz