W miniony czwartek owładnęło mną szalone szycie! Musiałam zaprojektować urodzinowy prezent dla koleżanki. Odpaliłam deptaną maszynę do szycia, posiedziałam przy niej trochę... I uszyłam kosmetyczkę, ale nie byle jaką! Sprawdź co wyróżnia tę kosmetyczkę od innych!
Spersonalizowana kosmetyczka z kokardką i ręcznie malowanym podpisem
Drugiej takiej kosmetyczki nie ma, a dlaczego? Bo ta jest "podpisana" ksywką znajomej, z tego też powodu wiadomo od razu do kogo należy. I raczej nikt jej "przypadkiem" nie przygarnie w swoje ręce. 😉
Wewnątrz wszyłam materiał w kwiatki, na zewnątrz - coś, co w dotyku przypomina satynę (może nawet nią jest?). Całość zapinana na zamek błyskawiczny, a z boku dodałam pasek, żeby kosmetyczka nie wypadła z ręki albo żeby gdzieś ją odwiesić.
Sam podpis to za mało, żeby ozdobić średnich rozmiarów kosmetyczkę, więc uszyłam też sporą kokardkę, którą później przyszyłam już ręcznie.
⟶ Jak uszyć kosmetyczkę DIY (prosta forma, jak saszetka i z zapięciem na zamek błyskawiczny)
Teraz pytanie tylko, czy na pewno zmieszczą się do niej wszystkie niezbędne kosmetyki, hmm.. 😉
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz