Praca przy prezentach bożonarodzeniowych szła u mnie pełną parą. Jak co roku miałam sporo osób do obdarowania, a czas do świąt skracał się w mgnieniu oka. Pokażę Ci większość z tego, co własnoręcznie wykonałam i co udało mi się w miarę ładnie sfotografować.
Maska na oczy do spania (spersonalizowana)
Opaska do spania, tym razem dla brata. Narzekał na denerwujące światło, które budziło go w nocy, więc teraz ma o jeden powód do marudzenia mniej)
Najpierw opaskę trzeba było uszyć, a później jakoś ozdobić. Padło na napis widoczny na poniższych zdjęciach (o co z tym napisem chodzi - wystarczy że rodzinka wie).
Opaska jest na gumce, więc dopasowuje się do łebka podczas spania i się nie zsuwa (sprawdzony gadżet, sprawdzałam to na swojej opasce!).
Niebiesko-biały naszyjnik z koralików, na szydełku
Utrzymany w odcieniach niebieskiego oraz odrobinie bieli - naszyjnik z drobnych koralików, wydziergany na szydełku.
Zapięcie i regulacja długości w kolorze złotym.
Tym razem nie był to prezent dla koleżanek czy starszych sióstr, a dla mamy!
Zestaw biżuterii DIY - naszyjnik, kolczyki i bransoletki
I kolejny prezent dla mamy (ale nie mojej - dla mamy chłopaka, który poprosił mnie o wykonanie czegoś ciekawego) - zestaw z intensywnie niebieskich koralików. W skład kompletu wchodzą kolczyki, bransoletka oraz naszyjnik na złotym łańcuszku.
Taki zestaw bardzo łatwo zrobić własnoręcznie, zresztą sprawdź instrukcje jak zrobić komplet biżuterii DIY jak się za to zabrać.
Biżuteryjne prezenty dla siostry
A teraz - małe co nieco dla siostry!
Drobne kolczyki, naszyjnik z koralikową kulą oraz bransoletki z ciekawych i przyjemnych w dotyku rzemieni. Może już na Sylwestra przyda jej się taka biżuteria.
Bransoletka po lewej jest w kolorze różowym, w delikatny wzór jaszczurczych łusek, a ta po prawej - fioletowa z mieniącymi się drobinkami brokatu.
I jeszcze jedna rzecz, nad którą musiałam nieco pomyśleć i się zastanawiać co i jak zrobić, żeby wszystko wyszło jak najlepiej...
Łapacz snów dla koleżanki!
Mogłam w nim wykorzystać upolowane w jednym ze sklepów internetowych piórka, pojedyncze koraliki (z którymi nie miałam co począć), w ruch poszło też nieco maminej muliny itp.
Łapacz wyszedł dość duży (ledwo zmieścił się na kartce formatu A4 podczas wykonywania tego zdjęcia). Co się robi z takim łapaczem? Ano, wiesza się go nad łóżkiem, przy oknie lub w innym dogodnym miejscu i... można spać spokojnie.
A to, co Ci właśnie zaprezentowałam, to jeszcze nie wszystko! Kilka innych własnoręcznie wykonanych prezentów pokażę przy innej okazji (teraz jeszcze nie mogę).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz