Co tym razem się uszyło?
Zmajstrowałam sobie luźną bluzkę - miała sięgać maksymalnie do bioder, ale wyszło o wiele przydługo...
...dzięki czemu mogę ją nosić na kilka sposobów!
Zaczęło się od tego, że potrzebowałam czerwonego zamka do torebki. Poważnie! Wpadłam w zakupowy szał po wejściu do mojej ulubionej pasmanterii i wyszłam ze sklepu ze śliczną, kwiecistą tkaniną. Na swoje usprawiedliwienie powiem tylko, że był to ostatni, przeceniony kawałek.
Lepszy bukiet kwiatów na bluzce niż w ręce! |
Z szyciem poszło łatwo, nawet bez wykroju. :) Jednak zrobiłam zbyt wielki "luz" na wysokości talii i bioder, więc po przymiarce musiałam bluzkę nieco zwęzić.
Wykorzystałam część, która na zdjęciu poniżej jest złożona; pas materiału po lewej (widoczny jest tutaj od lewej strony tkaniny) odcięłam i zostawiłam na zaś.
Jak wygląda bluzka 3 w 1?
Powiem Wam, że jest super! Nie dość, że całość jest lekka, zwiewna i wygodna, to do tego:
mogę ją nosić jako sukienkę (jest dość krótko i zastanawiam się nad jakimś przedłużeniem, ale to na przyszłe lato),
jako bluzka - luzem lub włożona za pas portek
albo jako tunika np. do leginsów (niestety z takiego połączenia zdjęcia nie mam żadnego, ale nad tym popracuję, słowo Adzika!).
Bluzka jest lekka i zwiewna niczym pajęcza nić. Występują tu kolory takie jak żółcie, beże, zielenie, a całe tło jest jasne, kremowe.
Własnoręcznie uszyte ubranie w kwiaty można zobaczyć w mojej pierwszej sesji zdjęciowej! ❤ Materiał w kwiaty idealnie wkomponował się w plener oraz współgrał m.in. z uszytą i malowaną ręcznie torebką (klik).
Super!!! Dziękujemy za udział w zabawie DIY. Pozdrawiam serdecznie DT DIY Karola
OdpowiedzUsuńDziękuję! <3
UsuńBardzo fajny projekt. Dziekuje za udział w zabawie DIY INSPIRACJE-KWIATY. Pozdrawiam serdecznie DT DIY Magdalena
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń