Gdy dziecko za szybko rośnie, koszulka skurczy się w praniu lub - jeśli jesteś w gorącej wodzie kąpana/kąpany, spieszysz się z szyciem i kończysz z nową, lecz za krótką bluzką - to pomysł z przedłużaniem bluzki może uratować Twoje przykrótkie wdzianka przed wylądowaniem w koszu (i nerki przed przewianiem☺).
Tak mi się ręce paliły do szycia, że materiał w geometryczne byki skroiłam niemal natychmiast po rozpakowaniu zamówienia ze sklepu. Od razu gdy zobaczyłam ten materiał zamarzyła mi się z niego bluzka bez rękawów, a niecałe 2 dychy za kawałek dzianiny to nie majątek!☺
Po wykrojeniu części na bluzkę jej długość wydawała mi się w porządku, ale trochę naciągane obliczenia i szybkie nabieranie masy zrobiło swoje - skończyłam z brzuchem na wierzchu, buuu!
Miałam odpuścić w cholerę te byki, zamknęłam je nawet na dnie szafy na kolejne 2 miesiące, jednak nie mogłam spać na myśl o zmarnowanych zwierzęcych printach... Trzeba było pomyśleć, wymyślić coś na ratunek i zadziałać. I tak powstały te instrukcje, oby i Wam pomogły w trudnych chwilach! :)
Jak przedłużyć zbyt krótką bluzkę?
- Niezależnie od tego jak bardzo chcecie wydłużyć swoją bluzkę będziecie potrzebować 2 kawałków materiału: fragmentu na PRZÓD oraz na TYŁ.Pamiętać trzeba o tym, żeby do długości przedłużenia doliczyć na górnej krawędzi materiału zapas na przyszycie go do bluzki (np. 0,5-1,0 cm) oraz zapas na podwinięcie dolnej krawędzi (powiedzmy 1,0-1,5 cm).Jeśli o szerokość materiału chodzi: zmierzcie się w odpowiednim miejscu na ciele (w sensie tam gdzie ma się znajdować przedłużenie). Weźcie też pod uwagę to czy materiał, którego chcecie użyć jako przedłużenie rozciąga się czy nie oraz to jak szerokość przedłużenia ma się do szerokości Waszej bluzki.Na bocznych krawędziach przyszłego przedłużenia doliczcie zapas na jego zszycie (ok. 0,5-1,0 cm).
- Po tym rozbudowanym wstępie i przygotowaniu odpowiednich fragmentów materiału przechodzimy do zszywania.
Na początek zszywamy tył i przód przedłużenia na krótszych bokach.
W tym momencie przyłóżcie przedłużenie do bluzki, tak w ramach przymiarki "na oko". Jeśli jedno od drugiego nie odbiega znacząco szerokością, to można się radować i brać do kolejnego etapu, którym jest...
- ...łączenie przedłużenia do bluzki szpilkami!
- Jeśli nie ufacie samym szpilkom, to warto wspomóc się szybką fastrygą. Dzięki niej będziecie mogli bezboleśnie przymierzyć całość przed ostatecznym zszyciem. ☺
- Jeśli na tym etapie wszystko idzie po Waszej myśli - można zasiąść przy maszynie i wcisnąć pedał do podłogi!
- A teraz czas na wyprucie fastrygi...
- ...i podwinięcie nowej-dolnej krawędzi bluzki. Chyba że wolicie surowe wykończenia, w takim przypadku macie mniej roboty. ;)
I w taki sposób przykrótka bluzka się wydłużyła (obyło się bez niepotrzebnego naciągania ciuchów po praniu, ha!).
Zbyt ładnych zdjęć w bluzce przed przeróbką nie mam (w końcu nie lubię świecić brzuchem), ale do efektu PO nawet pomalować mi się zachciało. ☺
I jak, podoba się? ☺
Dzianina w byki: Dresówka.pl
A jeśli ten pomysł na przedłużenie bluzki nie do końca się Wam widzi, to spróbujcie:
instrukcji na przedłużenie bluzki "od środka"
lub przedłużania bluzki w ramionach krok-po-kroku.
Gdy jednak nie za krótkie ubrania Wam dokuczają, a raczej za ciasne modele - podrzucam instrukcje DIY jak poszerzyć za ciasną bluzkę po bokach.
instrukcji na przedłużenie bluzki "od środka"
lub przedłużania bluzki w ramionach krok-po-kroku.
Gdy jednak nie za krótkie ubrania Wam dokuczają, a raczej za ciasne modele - podrzucam instrukcje DIY jak poszerzyć za ciasną bluzkę po bokach.
PS Teraz mam idealną bluzkę, w której mogę się pobyczyć, mniahaha! ☺
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz