26 listopada obchodzimy Święto Pluszowego Misia. Z tej okazji postanowiłam pokazać Ci w jaki sposób własnoręcznie i domowymi sposobami możesz naprawić ulubione, ale stare i zniszczone pluszowe misie. Do dzieła!
Do naprawy pluszowego misia potrzebowałam:
- igły i nici dopasowanych kolorystycznie do sierści misia,
- nożyczek,
- kulki silikonowej (na uzupełnienie wnętrza),
- ale przede wszystkim - nowego NOSA!Możesz kupić gotowy nosek, specjalnie do maskotek, lub użyć zamiennika - ja wspomogłam się dużym guzikiem.
Pluszak dawno temu stracił nos, wyglądał z lekka jak Voldemort, a przecież nie wypada zabawce straszyć dzieci (aczkolwiek o tym chyba nie pomyślał ten, kto wpadł na pomysł z klaunami...)!
Jak naprawić pluszowego misia?
- zrobiłam dziurę w łapce,
- uzupełniłam plusz w łapce kulką silikonową,
Ze swoich guzikowych zbiorów wybrałam jeden, dość duży i ciemny, żeby pasował do misia (ależ to była selekcja!).
Największym problemem nie było jednak przymocowanie nowego nosa, ale fakt, że... po starym nosku miś miał stwardniałe od kleju futerko i nijak nie można było przebić się w tym miejscu igłą.
Całe twarde od starego kleju futerko musiałam usunąć (na szczęście nie było tego wiele, lecz i tak misiek miał wielką dziurę na pyszczku).
Tak prezentuje się miś po naprawie, po transplantacji pluszu i nosa!
Od razu lepiej mu z oczu patrzy, i pyszczek nie jest taki bez wyrazu. Obecność nosa jednak swoje robi.☺
To drugi wpis z cyklu DIY: Jak naprawić zniszczone pluszaki, więc jeśli masz w domu ulubione zabawki sprzed lat, które są podniszczone, nadgryzione zębem czasu, ale nie chcesz ich wyrzucać - napraw je i zachowaj wspomnienia z dzieciństwa na dłużej!☺
Bo nawet pluszowy miś zasługuje na drugie życie!
Naprawa starych i zniszczonych pluszaków |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz