Masz małe dzieci - czy to swoje, czy w rodzinie lub wśród znajomych, które lubią kłaść swoje zabawki spać? Możesz wykorzystać resztki i ścinki materiałów do zrobienia zestawu pościeli w wersji mini. Podaruj pościel opiekuńczym dzieciaczkom, by teraz mogły ładnie przykryć swoje lalki i maskotki podczas snu. 😉
Pościel dla lalek i maskotek DIY - co Ci się przyda:
Zrób porządki w swoich materiałowych zbiorach, wyszperaj większe fragmenty ścinek m.in. na kołderkę i prześcieradło dla lalki. Nie zapomnij też o nieco mniejszych kawałkach na uszycie poduszki!
Zadbaj także o wypełnienie dla kołdry i poduszki - możesz wykorzystać np. kulkę silikonową lub wkład silikonowy albo drobne ścinki po innych szyciowych przygodach. Jeżeli nie masz drobniejszych ścinkowych resztek - po prostu potnij na mniejsze kawałki te skrawki materiałów, których nie zamierzasz do niczego wykorzystać.
Cały proces szycia pościeli dla lalek i zabawek jest bardzo podobny do szycia DIY kompletu pościeli w normalnych wymiarach. Tutaj mamy wersję mini, w dodatku nie trzeba wszywać do kołdry i poduszki żadnych zapięć w formie guzików czy zamków. Chociaż jeśli chcesz uszyć dla swojej pociechy kilka zestawów pościeli do zabawy w taki sposób, by można było poszewki zdejmować i zakładać, to nikt Ci nie zabroni! 😃
W takiej sytuacji zaopatrz się jeszcze w zamki błyskawiczne albo guziki, które zamontujesz przy kołderkach i poduszkach.
Jak uszyć pościel DIY dla zabawek ze ścinek materiałów?
1. Przytnij poszczególne resztki materiałów na części pościeli:
⟶ 2 kawałki na kołdrę (przód + tył)
⟶ 2 kawałki na poduszkę (przód + tył)
⟶ opcjonalnie prostokątny kawałek na prześcieradło lub 2 kawałki na obszycie materaca - cóż, maskotki i lalki też chcą mieć miękko do spanka. 😉
PODPOWIEDŹ: Jeżeli Twoje ścinki są za małe, by uszyć z nich małą kołderkę czy poduszkę - pozszywaj kilka mniejszych resztek w większą całość. W ten sposób pościel stanie się bardziej kolorowa i wręcz patchworkowa!
2. Zszyj od lewej strony ściegiem prostym:
⟶ przód i tył kołderki dla lalki, pozostawiając mały otwór. Taka "dziura" przyda się do wywinięcia kołdry na prawą stronę.
⟶ W ten sam sposób uszyj poduszkę. Pamiętaj o zostawieniu otworu na wywinięcie uszytku!
PODPOWIEDŹ: Możesz też - zszywając pościel od lewej strony - przeszyć krawędzie materiałów zygzakiem, żeby brzegi się nie strzępiły.
3. Wywiń i wypełnij kołdrę oraz poduszkę "wkładem", który masz pod ręką.
Jak wspomniałam wcześniej, możesz użyć silikonowej kulki, silikonowych płaskich wkładów albo po prostu drobnych skrawków i ścinek materiałowych.
Wypełnienie wsadzaj przez niezaszyty otwór.
Przy przeglądaniu materiałów znalazłam niewielkie fragmenty silikonowego wkładu i wykorzystałam go jako wypełnienie kołderki i poduszki. A niech lalki mają wygodnie!
4. Zaszyj - teraz już od prawej strony - otwory w kołderce i poduszce. Możesz to zrobić ręcznie, możesz z pomocą maszyny do szycia - jak wolisz!
5. Na koniec przygotuj prześcieradło. Wystarczy prostokątny kawałek materiału (jeżeli nie masz nic wystarczająco dużego - zszyj ze sobą kilka mniejszych ścinek i przytnij do pożądanego kształtu).
Prześcieradło obszyj na krawędziach - najlepiej jest podwójnie zawinąć brzeg materiału i przeszyć ściegiem prostym lub dekoracyjnym ściegiem.
*6. Opcjonalnie, jeżeli masz dostęp do kawałka jakiejś pianki (np. resztki cienkiej pianki tapicerskiej), możesz wykorzystać ją do zrobienia... materaca dla lalki. 😄
Przygotowałam materac w następujący sposób:
⟶ zmierzyłam rozmiary pianki,
⟶ przygotowałam resztki materiałów na obszycie materaca (1x przód + 1x tył),
⟶ zszyłam od lewej strony obszycie vel pokrowiec na materac, pozostawiając jedną całą krawędź niezaszytą,
⟶ wywinęłam uszytek z lewej na prawą stronę,
⟶ przez niezaszytą krawędź włożyłam piankę do wnętrza pokrowca
⟶ i na koniec zaszyłam otwór.
Pościel DIY ze ścinek, w wersji dla lalek, jest gotowa!
Komplet pościeli do zabawy powędrował już w ręce mojej kilkuletniej siostrzenicy. Jednak pościel wcześniej została przetestowana - jak widać poniżej - przez Horacego. 😄
Skoro jesteśmy już w temacie zabawek to nie byłabym sobą, gdybym nie przypomniała Tobie o cyklu instrukcji DIY na naprawy zniszczonych pluszaków i zabawek.
Przy okazji przypomniałam też sobie o tym, by kontynuować cykl (mam w zanadrzu jeszcze stare, nieopublikowane nigdzie zdjęcia z różnych napraw, więc może niebawem coś nowego się pojawi). Może taka przypominajka przyda Ci się przed świętami Bożego Narodzenia i - zamiast kupować dzieciakom kolejny wór zabawek - ucieszysz pociechy, naprawiając ich starych pluszowych przyjaciół? 😀
Drewniana kołyska dla lalek - rękodzieło z upcyklingu
A teraz pora na dodatkowe szczegóły dotyczące całej tej pościeli dla lalek!
Mój tata zmontował drewnianą kołyskę w wersji dla lalek, tak dla zabawy dla swojej wnuczki (wcześniej mój brat robił podobną kołyskę w wersji "normalnej", dla małego dziecka - dla tej samej siostrzenicy 😄). Nowe spanko dla zabawek wyszło bardzo ładnie, ale przecież o lalki i pluszaki też trzeba zadbać, żeby nie było im za zimno i za twardo... Dodatkowe gadżety do zabawy także by się przydały... I dlatego moim zadaniem w całej tej historii było wykonanie kołderki, poduszki, no i jeszcze materac udało się zmontować!
Zgadniesz z czego powstała kołyska? Ok, z drewna - o tym już Ci powiedziałam. 😏 Ale jakie elementy zostały tu wykorzystane?
Tata zaszalał i zmontował łóżeczko z resztek drewna po wcześniejszej kołysce w standardowych wymiarach, a boki zrobił ze... szczebelków od starego, drewnianego łóżeczka dziecięcego! To chyba było to samo łóżeczko, które pamiętało dzieciństwo moje i mojego rodzeństwa.
Cóż, wykorzystywanie wszystkiego do cna mam chyba po rodzicach. Moja mama, gdy jeszcze lata temu szyła dla mnie i rodzeństwa ubrania, starała się wykorzystać materiał co do skrawka. Nie było pieniędzy, by kupić dla wszystkich nowe ubranka ze sklepów, taniej wychodził zakup materiałów, ale nie zapominajmy, że przecież wszystko trzeba jeszcze wymierzyć, dobrze skroić i uszyć! Biedne życie może i nie było najfajniejsze, gdy inne dzieciaki lubiły szpanować markowymi ciuchami czy drogimi telefonami (którego ja aż do 16. roku życia nie miałam wcale, co już wtedy wydawało się dla innych czymś dziwnym), lecz z drugiej strony człowiek uczy się doceniać to, co ma. Nawet, gdy ma niewiele.
I tym filozoficznym rozmyślaniem pora zakończyć wpis! 😉 Udanego szycia mini-pościeli, oby dzieciaczki i zabawki były zadowolone z uszytków! ❤
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz