Naszywki na ubrania mam ze sklepu internetowego Naszywki24.pl. Nadal nie zdążyłam wykorzystać wszystkich wzorów, aczkolwiek kilka projektów już powstało. Przygotowałam także naszywkowy videotutorial z przerabiania bluz na moim kanale na YouTube (KLIK!) - serdecznie zapraszam Cię w moje skromne progi! Obrabiam właśnie zebrane w ostatnim czasie nagrania i na dniach opublikuję również pomysł na odmienienie wyglądu plecaka i coś na szycie. 😄 A teraz czas na moje gadulstwo w wersji opisowej!
Naszywki na ubrania - wszystko, co musisz o nich wiedzieć!
Jak przymocować naszywkę na ubranie?
→ Poprzez naszycie (ależ odkrywcze! xD ) - zrobisz to ręcznie lub z pomocą maszyny do szycia;
→ nakleić na materiał z pomocą kleju do tkanin. Instrukcje jak to zrobić zobaczysz m.in. w videotutorialu na YT o przerabianiu bluz z second-handów z pomocą naszywek" oraz we wpisie na blogu DIY przeróbki bluz z wykorzystaniem naszywek na ubrania;
→ używając żelazka - rozwiązanie działa w przypadku termonaszywek.
Co można robić z naszywkami na ubrania?
Naszywki możesz:
→ naszyć na ubranie - w końcu sama nazwa wskazuje na takie ich zastosowanie. 😉
→ nakleić na materiał zamiast naszywać - tutaj do pomocy przyda się klej. Nie jakiś szkolny Magic albo Kropelka, a coś konkretnego, o przeznaczeniu do tkanin, np. przeźroczysty klej "Bostik" 20 ml.
→ naprasować na materiał - istnieją tzw. termonaszywki. Nie musisz stosować w ich przypadku kleju, wystarczy utrwalić je w wybranym miejscu z pomocą rozgrzanego żelazka. Pamiętaj jednak o użyciu np. kawałka naturalnej tkaniny podczas prasowania (patrz: punkt poniżej).
Zanim chwycisz za żelazko - sprawdź zalecenia producenta co do zastosowania konkretnej naszywki, m.in. temperaturę prasowania. Nie chcesz przecież spalić ani naszywki, ani ubrania, prawda?
→ prasować - najbezpieczniej użyć żelazka od lewej strony materiału. Można też wspomóc się czystą szmatką z naturalnych materiałów (np. z lnu lub bawełny), położyć w miejscu, gdzie są naszywki, i prasować właśnie przez taką ochronną warstwę. Dzięki temu żelazko nie będzie haczyć się o brzegi i nierówne krawędzie naszywek, a tym samym nie podważysz przez przypadek ozdoby. 😉
→ prać ręcznie lub w pralce - najlepiej, by ozdobione naszywkami ubrania bądź torby wywinąć przed praniem na lewą stronę. Niby nic wielkiego, a jednak wspomaga to dłuższe życie i lepsze trzymanie się naszywek na materiałach.
To samo podpowiadam także przy praniu ręcznie malowanych ciuchów i dodatków. Swój bożonarodzeniowy t-shirt DIY ze Świętym Mikołajem prałam już wiele razy w pralce (tryb prania bawełny w 40 stopniach albo tryb eko) - z naszywką nic się nie stało, nie odkleja się ani nie odkształca.
Na jakie ubrania można przykleić naszywki?
Czego NIE robić z naszywkami?
Nie przyklejaj naszywek pierwszym lepszym klejem, np. wspomnianą już Kropelką czy Magiciem. Zamiast magii będziesz mieć odklejającą się dekorację albo skamieniały od sekundowego kleju strup. Te kleje nie sprawdzą się tutaj także z tego względu, że nie będą odporne na pranie!
W przypadku termonaszywek nie musisz używać kleju, by przymocować dekorację do ubrania.
Chociaż producenci klejów do naszywek informują, że dany klej jest w stanie wytrzymać wysoką temperaturę, to i tak lepiej prać rzeczy w niższych temperaturach, np. standardowe 40 stopni będzie optymalne. Dlaczego? Jeżeli planujesz nałożyć naszywki na bawełnianą bluzę, którą powinno się prać w 30-40 stopniach, to nie rób ubraniu krzywdy i nie wrzucaj go do wrzątku "bo naszywki i klej dadzą radę". Dekoracje może i przetrwają, ale Twoja bluza nie wyjdzie z tego cało!
Czy te oczy mogą kłamać? Nie mam pojęcia, ale zdjęcie powstało niemal od razu po otwarciu paczki z naszywkami - Putineł oczywiście od razu musiał sprawdzić zawartość. I suchar na koniec porad:
"OCZYWIŚCIE" powiedział niewidomy, wieszając oczy na wieszaku (to jeden z najczęściej powtarzanych żarcików mojego taty 😉).
Masz dodatkowe pytania o naszywki? Zabrakło Ci jakiejś informacji w poradniku? Zadaj swoje pytania w komentarzu, postaram się pomóc!
Pamiętam z dzieciństwa. Niektóre spodnie sporo ich miały szczególnie na kolanach 😂
OdpowiedzUsuńWitam. A w jaki sposób można umieścić naszywkę na kurtce że skóry aby jej nie zniszczyć? Oczywiście najlepiej naszyć, ale może jest jakaś inna opcja? Czy termonaszywka też wchodzi w grę? Czy będzie się trzymać i czy podczas prasowania skóra nie ulegnie uszkodzeniu od temperatury żelazka? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHej, tego rozwiązania nie testowałam osobiście. Co się jednak naczytałam na forach i w opiniach produktów informacji, to tak - sposoby na przymocowanie naszywek do skóry są. Widziałam, że najczęściej ludzie decydują się użyć kleju (jak to wyglądało u mnie, choć ja naklejałam wsio na dzianiny) i sporo osób chwaliło sobie klej Bostik. Sama z tego powodu wybrałam właśnie ten klej - po wielu praniach wszystko w dalszym ciągu super się trzyma! Nawet naszywki przymocowane do plecaka (materiał gruby, wodoodporny, nieco śliski w dotyku) się nie odczepiają. :)
UsuńNatomiast co do połączenia skóra+żelazko nie wiem, więc się nie wypowiem (tutaj jeszcze kwestia czy to skóra naturalna, czy skaj).