Zwykle sięgam po cienkie sznurki i tworzę głównie makramową biżuterię, a tym razem poszalałam z większą liczbą sznurków. Zrobiłam zamszowe bransoletki w trzech wersjach kolorystycznych: zielonej, czerwonej i pastelowej/różowej. Zobacz wyplecione inspiracje na ręcznie robioną biżuterię! ✨
Bransoletki wyplecione z zamszowych sznurków
Pierwszą styczność z zamszowymi sznurkami miałam niemal od momentu założenia Adzikowego bloga DIY. Jakieś 9 lat temu zaczęłam wykorzystywać miękkie, kolorowe rzemienie do tworzenia biżuterii handmade.
Powstawały głównie proste bransoletki ze sznurka i ozdobnego łącznika, jak np. bransoletka handmade z rowerem albo różne wersje kolorystyczne zamszowych bransoletek ze znakiem nieskończoności.
Ostatnimi czasy bardziej pobawiłam się zamszowymi sznurkami i zrobiłam plecione wersje z 5, 4 i 3 sznurków. Podzieliłam to sobie na kolory, a nie tak, jak kiedyś, gdy zrobiłam bransoletkę w 4 różnych neonowych odcieniach, a inną w kolorach marynistycznych.
I powstały powyższe cuda!
Delikatna, pastelowa bransoletka z zamszowych sznurków
Zrobiłam też jedną delikatną bransoletkę - splot to typowy warkocz z 3 sznurków. Dobrałam pastelowe odcienie, przez co biżuteria nie rzuca się w oczy. Czasem zakładam ją do mojego niebieskiego koralika (muszę sobie przypomnieć, co to był za kamień, bo niby naturalny, a cały czas gubię nazwę w odmętach pamięci 😅).
Plecione bransoletki handmade z 4 i 5 sznurków zamszowych
Pozostałe bransoletki są szersze, w wersji zielonej oraz czerwonej. Dotychczas zrobiłam plecioną bransoletkę w odcieniach jesiennego lasu, w której splot też nie jest jakiś bardzo skomplikowany. Plecionkę robi się z 4 lub 5 sznurków i wystarczy je tylko w odpowiedniej kolejności przekładać między sobą.
W czerwonych bransoletkach wykorzystałam jasnobrązowy sznurek zamszowy pokryty brokatem. Świecące drobinki nie osypują się, a biżuteria ciekawiej się prezentuje.
Jedną z czerwonych bransoletek wykonałam jako wrześniową inspirację do kreatywnego wyzwania. Tematem zabawy były jesienne kolory, więc zrobiłam zamszową bransoletkę w barwach jesiennych liści.
Chociaż bransoletki wyplecione z 4 - 5 sznurków zamszowych wychodzą dość szerokie, to nie sprawiają wrażenia super masywnych, nawet na mojej małej dłoni. 😉
Same sznurki zamszowe są bardzo miękkie i przyjemne w dotyku. Nie drapią, nie uczulają, jednak czasem - pod wpływem wody i środków myjących - mogą puszczać farbę i brudzić sąsiadujące w plecionce sznurki. Jednak dużo zależy od jakości produkcji sznurków.
Niektóre moje egzemplarze barwiły nawet moje palce przy dłuższym ściskaniu w dłoniach, inne nawet po zamoczeniu zachowały piękny kolor i niczego nie pofarbowały.
Jak widać, tworzenie biżuterii DIY może być barwną przygodą, zwłaszcza przy farbujących sznurkach. Jednak, wykorzystując dobrej jakości produkty, można wypleść oryginalną i trwałą biżuterię.
Ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuń